RPC-004

Seryjny poeta

tagshow

Najlepsza praca

Top 10 przekładów

Najlepszy Joke

Top 10

Aktywny kontrybutor

Zwycięzca konkursu

Drugie miejsce na konkursie

Zwycięzca wyzwania

4.4 (8)

4.4 (8)

Rejestracja Porządku Centralnego: 004

Klasa: Alfa-Biały

Zagrożenia: Zagrożenie rozumnością

Protokoły przechowalnicze: RPC-004-1 i RPC-004-2 muszą być umieszczone w szafach przechowalniczych oddalonych od siebie na odległość 8 metrów. Jeżeli RPC-004-1 lub RPC-004-2 zacznie wytwarzać atrament, należy natychmiast ostrzec o tym SBA oraz personel konserwacyjny.

Opis: RPC-004 to zbiór anomalnych książek, z których dzisiaj pozostają tylko dwie. RPC-004-1 to notatnik w twardej, czerwonej okładce, który zawiera zapiski nieznanego autora, aczkolwiek samo pismo nie wywiera efektów memetycznych. Tekst RPC-004-1 opisuje anomalne zdarzenia oraz przestępstwa, które nadal są badane przez organy ścigania. Dowody wskazują, że autor RPC-004-1 posiada zdolności anomalne i wykorzystuje je w celu popełniania tychże przestępstw.

RPC-004-2 to notatnik w twardej, niebieskiej okładce, na której zapisane jest „Jenny”. Zapiski w RPC-004-2 są zauważalnie bardziej niespójne logicznie, ale także nie przejawiają właściwości memetycznych. Imię „Jenny” najprawdopodobniej odnosi się do Jenny R█████, 2█-latki, która zaginęła 20.10.2018 r. Dochodzenie policyjne w tej sprawie zostało zamknięte z uwagi na niedostatek dowodów.

Po zbliżeniu RPC-004-2 na odległość mniejszą niż 5 metrów PC-004-1 obydwa obiekty zaczynają wytwarzać znaczne objętości (około 4 litrów) atramentu¹. Ciecz zaczyna następnie wylewać się ze stronic, aż w końcu pozostaje na nich zaledwie niewielka jej ilość, formująca wyrazy. Zapisy te są widoczne tylko przez krótki czas, jako że ulegają wyschnięciu i zaniknięciu po około minucie. Ponadto zapiski z obydwu książek wydają się powiązane ze sobą, jak gdyby stanowiły fragmenty rozmowy. (Szczegóły w Dodatku RPC-004-D).

Dodatek RPC-004-A: plakat o zaginionej.

+ Otwórz plik

Przedmowa: Następująca grafika przedstawia plakat o zaginionej, zabrany z okolicy miejsca pozyskania RPC-004-2. Przedmiot pomógł w powiązaniu etykiety „Jenny” z RPC-004-2 z osobą Jenny R█████.

ZAGINĘŁA

JENNY R█████

Wiek: 2█ | Wzrost: 170 cm | Masa: 54 kg
Ostatnio widziana w czerwonej kurtce i niebieskich jeansach, na ul. ██ █████, w dniu 20.10.2018 r.

Jeżeli masz jakiekolwiek informacje, prosimy o kontakt pod (███) ███-████.

Dodatek RPC-004-B: fragmenty RPC-004-1.

+ Otwórz plik

Przedmowa: Poniżej znajdują się poematy pozyskane z RPC-004-1. Daty znajdujące się przed kolejnymi utworami wydają się odpowiadać zgłoszeniom zaginięć osób w okolicach miejsca, gdzie ostatni raz widziano Jenny R█████.

Dnia 12.09.2017 r.

Dziewczę zza lady,
do prawdziwej miłości brak mi ogłady,
lecz tyś mój wzrok przyciągnęła,
swym wdziękiem we mnieś runęła,
po szalonej pogoni zapłonem,
wracam z podkulonym ogonem,
acz nie musisz markotnieć,
niepotrzebna bowiem jest mi sieć,
piórem na płótno,
niestety nie „zobaczę cię jutro”,
jesteś już na półce, nade mną,
jedna z tą kolekcją, promienną.

Dnia 27.09.2017 r.

Na dół, na dół, na papier,
gdzie wbijam złości rapier,
poemat, spojrzenie,
potem stronicy barwienie,
i dzieje się tak koniec,
mego zwycięstwa to jest dzwoniec.

Dnia 20.12.2017 r.

Nieśmiertelność, oto, czego pragniemy,
chcemy jej tak bardzo, nieważne, jak tam dobrniemy,
lecz z mym darem nie ma takiej potrzeby,
słowom tym kilku daj posłuchu wszakżeby,
ino jedna droga do nieśmiertelności,
weź mój dar, pozbądź się swych kości,
proszę, zaakceptuj, co daję tobie,
a na półce mojej śmierć cię nie zdziobie.

Dnia 15.03.2018 r.

pióro wyczyni,
atrament zaczyni,
lęk rozczyni,
łzy zaczyni,
ciało wyczyni,
ciało zaczyni,
kolekcji twórczyni

Dnia 11.05.2018 r.

Zastanawia mnie, jak to jest,
u góry mieć swój podest,
patrzeć na zabawy nas śmiertelnych,
mieć myśli tyle aż czelnych,
sprawiać, że literatura rośnie w sercu,
musi na półce być jak na kobiercu,
zwłaszcza z nową twarzą w proporcu.

Dnia 20.10.2018 r.

Zaprawdę jest paskudnie,
w mym brzuchu tak marudnie,
moja kolekcja wielka spalona,
acz dwóch nie sięgnęła moc szalona,
są niemal u mego progu,
zjawią się nie w celu dialogu,
lecz nie musisz się o nic lękać,
bo nawet w pośpiechu nie będę jękać,
będę ja żył dalej,
nie zginę zuchwalej,
słowa są nieśmiertelne,
a odtąd ja również…

Dodatek RPC-004-C: fragmenty RPC-004-2.

+ Otwórz plik

Przedmowa: Poniżej znajdują się poematy z RPC-004-2.

cóż to jest za półeczka?
ostatnie, co pamiętam, to moja ucieczka,
czy to nie był czasem jakiś rym?
to wszystko jest czymś przykrym,
zrobiłam to znów!
to miejsce nie jest zdrów,
lecz czemu nie mogę się ja ruszyć?
mam nadzieję, że ratunek zechce się rozjuszyć.

Mam dosyć już rymowania,
durnej sytuacji akcentowania,
nie ma to nawet sensu żadnego,
mam w sobie tyle gniewu nieżądnego,
kiedy zostanę ja uwolniona?
do wolności jestem przecież uprawniona.

Zrozumiałam już, czym jestem,
i czemu porywacz nie ucieka prestem,
widzieć mogę bez oczu,
me wołania giną na cichym poboczu,
powstać ja nie jestem w stanie,
nie chcę oddać się w bezsilności narastanie,
bo wiary w to nadal nie daję.

płomień
rośnie bez połakomień,
nowe pożądanie
od tych emocji uchowanie,
gdybym mogła wyskoczyć,
od mej porażki się przeinaczyć,
pozostali są dziś popiołem,
wrzuceni do ognia z zębidołem,
patrzyłam na mojego wroga,
dlaczego przetrwałam ja niedroga?

nowe uczucie,
już nie leczenia przeczucie,
ta śmierci żądza,
nic innego już nie oporządza,
siedzę i wciąż czekam,
skazana na los, na który narzekam,
ni martwa, ni żyjąca,
łez niedająca,
uśmiechu nieszyjąca,
ni kroku nierobiąca,
oto jest prawda moja,
ta książka dowodem, że to nie paranoja,
na imię ma jenny,
jak i miałam ja.

Dodatek RPC-004-D: eksperymenty z RPC-004-1 i RPC-004-2.

+ Otwórz plik

Eksperyment 1. z RPC-004-1 i RPC-004-2

Opis eksperymentu: RPC-004-1 i RPC-004-2 zostały umieszczone w niewielkiej odległości od siebie na 2 godziny obserwacji przez badaczy.

Prowadzący eksperyment: Dr ███

Godzina: 21:22
Data: 04.05.201█ r.

czyżby coś znajomego,
dało mi chwilę zrozumienia wyraźnego?

Ach, rozumiem, dość tej bezładności,
jesteś drugą pozostałą na tym świecie pełnej wolności,
jak ktokolwiek mógłby oddać się takiej absurdalności,
w tym najczystszym z odcieni błogości?

ty zwiesz to błogością?
ja nazywam to klątwą z całą pewnością,
nienawiść, jakiej dotąd nie czułam,
odczucie to, jak sobie skórę przekułam,
acz skóra jest jedną z rzeczy, których nie mam już,
tylko pozostaje mi rzemień, którego nie życzę nikomuż.

Nie, nie, nie widzisz?
zgódź się, a nie bredzisz,
jesteśmy historią żyjącą,
okazją nikogo więcej nieopatulającą,
ludzie tylko opowiadają historię, acz nic więcej,
ty zaś wzniosłaś się z kurwy zwierzęcej,
ku epokom, gdzie resztę czasu,
zniesiesz w harmonii rymów hałasu,
a jeśli ceny tej nie chcesz zapłacić,
możesz wracać, z myszami żyć i się szmacić.

żyć? to przecież jakiś żart z pewnością,
żyć jako książka? prędzej się powieszę z godnością,
spędzić resztę życia za tymi stronicami,
papierowego więzienia ledwie strażnicami,
cóż bym oddała, by życie me odzyskać,
chętnię rękę czy nogę, których i tak nie mogę już pościskać.

Hańba to jest wielka,
i na własne życzenie ci to męka,
gdyby twój umysł bardziej był otwarty,
może i łatwiej szłaby ci gra w te karty,
ja już mam tego dosyć,
acz ukłonię się, by była temu zadość,
był to pokaz zaprawdę wspaniały,
dla osób, które nas nigdy nie znały,
tak też żegnam cię tu uniżenie,
mam nadzieję, że zyskasz nowe spojrzenie.

Mam nadzieję, że ty spłoniesz,
z obrotem stronic się rozstaniesz,
że za tobą również i ja polegnę,
bo do nowego spojrzenia już nie dobiegnę.

Przypisy

1. Testy wykazały, że ciecz ta stanowi standardowy atrament typu „carbon black”.

◀ RPC-003 RPC-004 RPC-005 ▶