RPC-PL-012

Chillsy Bar

tagnone

4 (3)

4 (3)

Rejestracja Porządku Centralnego: PL-012

Ryzyko przechowalnicze: Alfa

Poziom zagrożenia: Żółty
h-incorporeal.webp zagrożenie bezcielesne h-regenerative.webp zagrożenie regeneracyjne h-sapient.webp zagrożenie rozumnością h-sensory.webp zagrożenie sensoryczne h-teleportation.webp zagrożenie teleportacją
menu.webp

Broszura z menu baru.

Protokoły przechowalnicze: RPC-PL-012 przechowywany powinien być we wzmocnionej gablocie przechowalniczej o minimalnych wymiarach 100 cm2 × 12 cm. Gablota powinna być wykonana z materiału nieprzezroczystego i wyciszającego dźwięku do poziomu 90 db w promieniu 30 cm. Kierownik badań nad obiektem aktualnie nakreślił priorytet badawczy na poznanie haseł umożliwiających dostęp do większej liczby koktajli serwowanych przez RPC-PL-012-1. Preferowane są także inicjatywy służące określeniu natury i lokalizacji czasoprzestrzennej lokacji docelowych, a także tożsamości osób zaangażowanych w aktywność obiektu. Specyfika RPC-PL-012 nie wymusza nakładania daleko idących restrykcji na warunki przeprowadzania badań.

Opis: RPC-PL-012 to przezroczysty, wykonany ze szkła kieliszek do wódki o pojemności 100 ml. Do mniej istotnych anomalnych właściwości obiektu należy zaliczyć nadzwyczajną jego wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne i zdolność do regeneracji. Pierwszorzędną właściwość anomalną obiekt wykazuje po zamknięciu w pomieszczeniu na co najmniej dziesięciu minut. Po tym upływie tego okresu osoby wchodzące do pokoju witane są przez męski głos1 rozbrzmiewający z okolic kieliszka, zwany dalej RPC-PL-012-1 lub „Barmanem”. Z głosem tym związana jest odbijana w wysoce zniekształcony sposób przez szkło kieliszka aparycja wysokiego, szczupłego szatyna w wieku ok. 35 lat, z krótkimi włosami i popołudniowym zarostem, ubranego w kamizelkę garniturową; szczegółowy opis aparycji jest niemożliwy w świetle wspomnianych zniekształceń wizualnych.

Po aktywacji efektu RPC-PL-012-1 głośno, w języku polskim, wita w „Chillsy Bar”. Następnie z narastająco agresywnym tonem i słownictwem usiłuje on nakłonić osobę bądź osoby (dalej zwane niezależnie od liczby „testerem”), które weszły do pomieszczenia, by zajęły miejsce przy kieliszku. Następnie RPC-PL-012-1 przez około dwie minuty — ponownie coraz agresywniej — prosi o wybranie koktajlu. W przypadku niepodania wówczas hasła, o którym mowa niżej, głos wulgarnie nakazuje testerowi opuścić pokój. Po wystosowaniu tego polecenia Barman milknie i nie reaguje już na żadne próby skontaktowania się z nim; obiekt pozostaje bezczynny, dopóki pomieszczenie nie zostanie opuszczone.

Po poproszeniu o wybór koktajlu RPC-PL-012-1 nie reaguje na żadne zachowanie, które nie jest wypowiedzeniem hasła — „przysłała mnie Samanta”2. Barman powie wówczas: „Lucas, przygraj nam coś”, a z okolic wejścia do pomieszczenia rozbrzmiewać zacznie wolna melodia na pianinie przypominająca smooth jazz. Przed testerem natomiast zmaterializuje się broszura przedstawiająca menu dostępnych koktajli. RPC-PL-012-1 wtedy zakomunikuje, iż tester uzyskał dostęp do pierwszego poziomu menu, więc może wybrać jeden i tylko jeden koktajl. Barman oświadczy też, że istnieją inne poziomy menu — obecnie rozumienie pojęcia „innych poziomów” jest niejednoznaczne wśród członków kadry badawczej. Możliwość podjęcia w miarę swobodnej rozmowy z RPC-PL-012-1 ma miejsce dopiero po wypiciu koktajlu, lecz zaledwie przez 2-3 minuty. Barman zawsze jednak odmawia opowiadania o sobie, Samancie i Lucasie, a także o serwowanych koktajlach, ograniczając się do lakonicznych ich podsumowań i podkreślając, że decyzja należy do klienta; osobom niezdecydowanym sugeruje on wybór tego koktajlu, którego nazwa najlepiej do testera w danej chwili przemawia. Barman nie wykazuje świadomości swojej aktualnej pozycji.

Jeżeli tester, już raz skosztowawszy pozycji z menu, ponownie powoła się tylko ww. hasło, Barman odmówi zaserwowania kolejnego koktajlu, twierdząc, że każdy poziom zapewnia dostęp wyłącznie do jednego. RPC-PL-012-1 zapytany o to, jak uzyskać dostęp do pozostałych poziomów, odpowie, iż potrzebne jest odpowiednie hasło, którego wyjawienia jednak odmówi3.

Po wybraniu koktajlu w RPC-PL-012 zmaterializuje się ciecz o specyfikacji opisanej niżej. Po wypiciu substancji (bez względu na to, czy w części, czy w całości) tester doznaje natychmiastowego piętnastosekundowego przeniesienia do innej lokacji, a następnie powrotu do miejsca, w którym wypił koktajl. Tester przenosi się wraz z kieliszkiem, lecz nie zawsze z nim powraca, gdyż niekiedy po powrocie kieliszek materializuje się w miejscu, w którym został umieszczony przed wypełnieniem się substancją. Z momentem teleportacji testera zniknięciu ulega również broszura z menu.

Po powrocie w przeważającej liczbie przypadków tester jest w stanie roztrzęsienia emocjonalnego i wymaga pomocy w opuszczeniu pomieszczenia, a także podania środków uspokajających. Substancja podana testerowi nie może zostać wydobyta z jego organizmu — wydaje się znikać bądź rozkładać z momentem dotknięcia wnętrza jamy ustnej. Odzyskanie cieczy pomiędzy jej zaserwowaniem a wypiciem przez testera powoduje natychmiastową utratę jej właściwości — jeżeli jakiekolwiek właściwości smakowe i zapachowe posiada. Substancję tworzy wówczas sama bezbarwna woda niewywierająca efektu przeniesienia. Testerzy twierdzą, że doznali przeniesienia z momentem, gdy ciecz dotknęła wewnętrznej części jamy ustnej. W przypadku większej liczby osób ten sam koktajl może zostać podany i tak tylko w jednym kieliszku, więc piją oni kolejno. Natura lokacji docelowych ma różny wpływ na zdrowie psychofizyczne testerów; w jednym przypadku, po wypiciu RPC-PL-012-5, czyli Offboardera, doprowadziła do śmierci testera cierpiącego na ciężką niewydolność krążeniową. Po zakończeniu rozmowy z Barmanem lub wyproszeniu testera z pomieszczenia muzyka jazzowa ulega wyciszeniu.

Suplement A: Pozyskanie.
Obiekt został pozyskany przez funkcjonariuszy ochrony Placówki 005 w dniu 1 lutego 2019 r. Do pracownika Autorytetu — prof. dr. hab. Jędrzeja ██████████, toksykologa — została skierowana paczka. Ze względu na to, że adresat odszedł na emeryturę dziesięć lat wcześniej i na jego życzenie podano mu preparat amnezyjny kasujący wspomnienia o Autorytecie, skonsultowanie sprawy z prof. ████████████ było niemożliwe.

Paczka zawierała RPC-PL-012 i opatrzona była wiadomością: „Jak coś, to ja Cię przysłałam” oraz podpisem „Samanta”. Zgodnie z regulaminem dotyczącym postępowania z przesyłkami niemożliwymi do dostarczenia adresatowi paczkę otwarto, a funkcjonariusze ochrony doświadczyli aktywności RPC-PL-012-1. Zgodnie z decyzją administratora placówki postanowiono włączyć obiekt w program przechowalniczy Autorytetu.

W czasie jednego z eksperymentów wstępnych po zapytaniu Barmana o to, kim jest Samanta — osoba podpisana na paczce — zaobserwowano nową reakcję RPC-PL-012-1, polegającą na zapytaniu testera, czy to ona go wysłała. Po stwierdzeniu przez testera, że tak, Barman przedstawił mu menu. W ten sposób poznano hasło umożliwiające dostęp do koktajli RPC-PL-002-2 do -6.

Przeprowadzono dochodzenie w związku z adresatem paczki, aczkolwiek nie wykazano żadnych powiązań między nim a naturą anomalii ani Samantą. Niemniej należy odnotować, iż poprzedniczka adresata na stanowisku kierownika sekcji toksykologii nosiła imię Samanty. Kobieta zmarła jednak około 25 lat przed narodzinami Jędrzeja ███████████4. Imię Lucasa nosił kanadyjski toksykolog delegowany do Polskiego Oddziału RPC, do Placówki Badawczej 016, w latach 1972-1978. Mężczyzna odszedł na emeryturę w roku 1993 i zmarł w roku 2009. Analiza jego życiorysu nie wykazała żadnych powiązań z branżą muzyczną ani żadnych umiejętności muzycznych5.

Suplement B: Protokół z eksperymentu PL-012-EP.

O ile nie stwierdzono inaczej, treści niniejszej witryny objęte są postanowieniami licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe.